Krzysztof Lewandowski: Trwa świetna passa młodych biegaczy na orientację UKS Orientuś Łódź. Tydzień po zdobyciu medalu mistrzostw Europy juniorów przez Tomasza Rzeńcę, radosne wieści napłynęły także z Rumunii gdzie w okolicach Baia Mare rozgrywane były mistrzostwa świata młodzieżowców ( JWOC`2023 ). Stanisław Pachnik wywalczył w nich podczas biegu klasycznego szóste miejsce w gronie 160 zawodników z 39 państw.
To jedno z najlepszych osiągnięć w historii indywidualnych startów Polaków w tych zawodach, w których prawo udziału mają zawodnicy do 20 roku życia. Stanisław uległ na liczącej 10,7 km długości i 580 m przewyższeń trasie tylko Czechowi, Szwedowi, dwóm Szwajcarom i Nowozelandczykowi czyli rywalom z krajów dominujących od lat w orientacji sportowej. Także szóste miejsce w biegu kobiet wywalczyła zawodniczka WKS Śląsk Wrocław Hanna Sudoł, a w sześcioosobowej reprezentacji Polski startował inny łodzianin Ignacy Słomczyński (48. w biegu sprinterskim).
Stanisław Pachnik nawiązał swoim osiągnięciem do sukcesu swego starszego kolegi Rafała Podzińskiego, który w 2011 r. wywalczył w biegu sztafetowym złoty medal JWOC. Tym razem polska sztafeta, w której biegł Stanisław ukończyła rywalizację na 21. miejscu w gronie 37 ekip. Prawdziwą gwiazdą tegorocznych mistrzostw była Węgierka Rita Maramarosi, prywatnie sympatia Stanisława, która startując w Polsce reprezentuje łódzki klub. Rita zdobyła dla swego kraju aż trzy złote medale zarówno indywidualnie jak i w sztafetach. Jest więc się od kogo uczyć!
Po juniorach i młodzieżowcach o najwyższe laury rywalizację rozpoczęli seniorzy, a wśród nich zawodniczka UKS Orientuś Łódź Ewa Bernaciak, która w Szwajcarii wystartuje w narodowych barwach w biegu średniodystansowym i sztafecie. Trzymamy kciuki!