Trwają zapisy na 19. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. W tym roku zawodnicy uczestniczący w biegu na 10 km wyruszą po raz pierwszy od wielu lat z ulicy Piotrkowskiej, a start i meta będą zlokalizowane w bliskim sąsiedztwie Ogrodów Geyera.
Trasa biegu jest już gotowa, czeka tylko na atest PZLA. Zawodnicy będą biegli w ścisłym centrum Łodzi, mijając m.in. ulice: Sienkiewicza, Mickiewicza, Tuwima i wspomnianą Pietrynę. pojawią się m.in. w okolicach Nowego Centrum Łodzi. Na trasie ma być głośno i kolorowo, a wszystko za sprawą współpracy z sześcioma fundacjami.
Fundacje: Dom w Łodzi, Słonie na balkonie, Gajusz, Herosi oraz Ktoś i Polskie Towarzystwo Chorób Nerwowo-Mięśniowych – to sześć organizacji, które będą mogli wesprzeć uczestnicy tegorocznego Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run.
Do tej pory było tak, że w danej edycji wybieraliśmy jedną organizację, dla której zbieraliśmy pieniądze. W tym roku każdy zawodnik po zgłoszeniu się do biegu i opłaceniu swojego udziału w imprezie może dodatkowo wykupić cegiełkę za 10 zł, 20 zł lub 30 zł, albo zadeklarować większą sumę na jeden z wymienionych wyżej podmiotów.
W podziękowaniu za wsparcie przedstawiciele obdarowanych organizacji będą dopingowali zawodników na całej trasie tegorocznego biegu. Na pewno będzie to miłe spotkanie dla obu stron, które łatwo będą mogły się poznać. Osoby, które zdecydują się wpłacić cegiełkę dostaną bowiem numery startowe odpowiadające kolorowi obdarowanej fundacji – poinformował organizator imprezy Robert Blesiński
Wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska wyraziła nadzieję, że wszyscy uczestnicy tegorocznego biegu zdecydują się na zakup cegiełek i na trasie nie będzie nikogo z białym numerem startowym.
- Mamy w Łodzi dużo imprez biegowych, ale dla wielu osób ten nierozerwalnie związany z ulicą Piotrkowską jest najbardziej łódzkim biegiem. Udział w tej imprezie to jednak nie tylko możliwość rywalizacji sportowej, poprawienia swoich wyników życiowych i dobrej zabawy, ale również połączenia pasji z pomaganiem. Dlatego bardzo się cieszę z możliwości zakupu cegiełek na wsparcie jednej z sześciu organizacji charytatywnych. Mam nadzieję, że 28 maja każdy zawodnik znajdzie swój ulubiony kolor i nie będzie już białych numerów startowych. To będzie oznaczało, że wszyscy zdecydowali się wesprzeć potrzebujących – powiedziała Skrzydlewska.
Pomysł rozszerzenia charytatywnej części Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run wyszedł od sponsora tytularnego imprezy.
– Chyba nie ma w Łodzi organizacji dobroczynnej, z którą swego czasu byśmy nie współpracowali i kiedyś nie przekazali jej jakiejś darowizny. Od kilku lat otrzymywaliśmy od nich wiele pytań, dotyczących możliwości przyłączenia się do Biegu Piotrkowską.
W strategii z jedną organizacją wspieraną podczas danej edycji nie było to możliwe, a nam bardzo trudno było odmawiać kolejnym podmiotom. Ostatecznie doszliśmy więc do wniosku, że potrzeb i potrzebujących jest tak wiele, że część charytatywną naszej imprezy powinniśmy oddać tym, którzy się najlepiej na tym znają, bo cały czas świadczą pomoc na rzecz innych. Stąd ta decyzja. Mam nadzieję, że będzie to początek fajnej, wspólnej tradycji – wyjaśnił reprezentujący Rossmanna Tomasz Cieślak.
Zapisy do udziału w Mini Biegu (22 maja) i biegu głównym (28 maja) prowadzone są za pośrednictwem strony biegpiotrkowska.pl