Łodzianie w Nowym Jorku

Haile Gebrselassie jest najbardziej rozpoznawanym maratończykiem na świecie. Od wielu lat jego nazwisko jest synonimem biegów długich. Do niego należy aktualny rekord świata w maratonie – 02:03:59. Jako pierwszy człowiek pokonał bariery 13 minut na 5 km, 27 minut na 10 km i 59 minut w półmaratonie. Dwukrotnie zostawał złotym medalistą olimpijskim (Atlanta 1996 i Sydney 2000). W tym roku zrezygnował z tradycyjnego startu w Maratonie Berlińskim. Miejscem triumfu, gdzie miała nastąpić kolejna próba bicia własnego rekordu życiowego miał być Nowy Jork. W emocjonalnym wystąpieniu na konferencji prasowej Haile powiedział: „Pozwólcie mi zakończyć to wszystko tutaj, w Nowym Jorku. Pozwólcie mi zająć się czymś innym. Pozwólcie mi zrobić miejsce młodszym”.

Na ile ta deklaracja jest ostateczna. Trudno powiedzieć? W dzisiejszych czasach kiedy coraz starsi sportowcy rywalizują skutecznie na najwyższym poziomie to wiek Haile – 37-lat, nie wydaje się być jeszcze tak bardzo zaawansowany. Trudniej ocenić podatność na kontuzje i zdolności regeneracyjne organizmu zwłaszcza po tak długiej i wspaniałej karierze. Dramat Haile rozegrał się na 25-kilometrze ale 2 tygodnie przed maratonem zaczęły się problemy z bólem kolana. Całkiem zdrowy Haile może mógłby jeszcze wznieść się z powrotem na biegowe wyżyny i zaatakować rekord świata… a może są to już tylko pobożne życzenia niepogodzonych z jego decyzją fanów.
W cieniu zdarzeń związanych z Haile trwała rywalizacja nowych mistrzów. Zwyciężył Etiopczyk Gebre Gebrmariam z wynikiem 2:08:14. Jak sam powiedział na mecie starał się zmobilizować Haile do biegu na wspomnianym 25-kilometrze. Jak się okazało ten moment był raczej symboliczną zmianą warty zwłaszcza, że Gebrmariam debiutował na trasie maratonu.
Wśród Pań najszybsza była Kenijka Edna Kiplagat – 2:28:20.

Uwagę mediów przykuł także Edison Fernando Pena – jeden z 33 górników, którzy spędzili 69 dni, uwięzieni w chilijskiej kopalni. Podobno aby zachować kondycję fizyczną i psychiczną codziennie biegał pod ziemią. Udało mu się ukończyć maraton z czasem 5:40:51.

Maraton nowojorski jak zwykle miał polskie akcenty. Ukończyło go 114 Polaków, w tym 3 niepełnosprawnych maratończyków. Wśród nich najbardziej znanym jest dziennikarz sportowy Przemysław Babiarz – 04:13:25. Poniżej pełna lista.

źródło: www.maratonczyk.pl