Sprinterski bieg na orientację to najmłodsza z konkurencji orientacji sportowej, która jest organizowana zaledwie od kilkunastu lat i rozgrywana w terenie zurbanizowanym. Ma za zadanie pokazać tę dyscyplinę sportu szerszemu gronu widzów niż podczas zawodów leśnych, a zawodników zmusić do jeszcze szybszego biegu i orientacji oraz błyskawicznego podejmowania decyzji, co do wyboru trasy. Trwa tylko kilkanaście minut ale wymaga trudnej umiejętności połączenia czytania mapy z bardzo szybkim biegiem.
Areną tegorocznych mistrzostw Polski w sprinterskim biegu na orientację były: Serock i Nowy Dwór Mazowiecki, które dla łódzkich zawodników okazały się niezwykle szczęśliwe. Biegacze UKS Orientuś wywalczyli bowiem aż 10 medali, a łódzcy juniorzy zdominowali wręcz rywalizację. Amelia Block i Piotr Rzeńca okazali się bezkonkurencyjni zarówno indywidualnie jak w biegu sztafetowym. Na juniorskim podium stanęła również Zuzanna Gielec w biegu dziewcząt oraz w sztafecie z Bruno Deredosem. Srebrny krążek zdobył junior młodszy Ignacy Słomczyński. Wiele radości dostarczyła łodzianom kategoria elity. Z medali cieszyły się bowiem: Ewa Gwóźdź ( srebro) i Agata Olejnik ( brąz). Utytułowane łodzianki znakomicie pobiegły także w sztafecie, gdzie wraz z Piotrem Paszyńskim i Krzysztofem Rzeńcą wywalczyły tytuł wicemistrzowski. Medalowe żniwa uzupełnił jeszcze weteran Józef Paszyński. Złote medale mistrzostw zawisły także na szyjach trenerów UKS Orientuś: Piotra Paszyńskiego i Włodzimierza Gapińskiego, twórców tych sukcesów.
Już w najbliższy weekend UKS Orientuś stanie przed trudnym zadaniem utrzymania pozycji lidera w Klubowych Mistrzostwach Polski, które rozegrane zostaną w Kielcach. Po sprinterskich sukcesach jest na to duża szansa.