Dzięki uczestnikom biegu Łódź Business Run, pomoc od 2014 roku pomoc dostało 10 beneficjentów. W 2016 roku pomogli siedmiu osobom. W sumie na ich potrzeby przekazano 72 120 zł. Jedną z beneficjentek jest Bożena Kaczorowska. W 2013 roku zachorowała na sepsę. W wyniku powikłań, straciła 3/4 prawej stopy i palce lewej stopy.
– Nie dość, że z powodu tej choroby walczyłam o życie, to w szpitalu zainfekowano mnie gronkowcem. Ta walka trwała 2,5 roku. Lekarze chcieli mi amputować nogi powyżej kolana. Nie chciałam się na to zgodzić. W końcu o tyle dopięłam swego, że amputacje były w dużo mniejszym zakresie. I przeżyłam – opowiada. – Tak naprawdę to do tej pory nie przyjmuje do wiadomości, że jestem inwalidką. Mój sposób życia się zmienił, ale mózg wciąż nie wierzy, że nie mam stóp. Przed chorobą byłam bardzo aktywną osobą, także zawodowo. Tuż przed tymi problemami, zapisałam się na fitness, by jeszcze lepiej o siebie zadbać.
Mimo problemów ze zdrowiem nie straciła pogody ducha. – Sepsa, powikłania i amputacje nie zmieniły mojej postawy. Jestem wciąż optymistką, choć urodzoną w piątek 13. – podkreśla Bożena Kaczorowska.
Po wyjściu ze szpitala trafiła do kliniki Protetica, w której rozpoczęła rehabilitację. Półtora roku temu wraz z grupą pacjentów założyli stowarzyszenie „Pierwszy krok”. Klinika już wcześniej współpracowała z fundacją organizująca Łódź Business Run w zakresie produkcji protez. To ułatwiło kontakt między stowarzyszeniem a organizatorami biegu. – Dostałam duże wsparcie mentalne, a także finansowe w staraniu się o protezy. Dzięki pomocy stowarzyszenia i wszystkich biegaczy, którzy także dla mnie biegli podczas Łódź Bussines Run 2016 jestem coraz bliżej, by znów poczuć się kobietą pewnie stojącą na nogach. Marzę znów założyć złote sandałki – zaznacza Bożena Kaczorowska.
Wspomina jak rok temu stanęła na scenie przez startem Łódź Business Run. – Byłam bardzo skrępowana, że na takim forum, przed tymi wszystkimi biegaczami, muszę im coś powiedzieć. Bardzo im dziękowałam, bo pomagają mi wrócić do normalnego funkcjonowania. Dla mnie to były nieosiągalne pieniądze, które dostałam dzięki ich ofiarności. Rehabilitacja, leczenie pochłaniają spore sumy. To 10 tysięcy pomoże mi zdobyć upragnione stópki. Czekam niecierpliwie na ten moment – zapewnia i dodaje: – Nadzieja nigdy mnie nie opuściła, a po tym biegu jeszcze urosła. Kiedy już wiedziałam, że pomogą mi zrealizować marzenia, wręcz kipiałam energią. Mam nadzieję, że już wiosną założę sandałki. A potem zabiorę się za spłacanie długu wdzięczności społeczeństwu i wystartuję w tym biegu.
Akcja Poland Business Run po raz czwarty zawita do Łodzi. W ubiegłym roku biegaliśmy w siedmiu miastach – na starcie stanęło 17 tys. uczestników. Pomogliśmy 51 osobom. Charytatywny bieg biznesowy Łódź Business Run odbędzie się 3 września 2017 roku. W biegu wezmą udział pięcioosobowe sztafety.