Accenture LDC wspiera łódzkie bieganie – wywiad z Moniką Kaczmarek

Od blisko czterech lat łódzkie centrum informatyczne- Accenture Łódź Delivery Center (LDC) widoczne jest na imprezach biegowych. Blisko 30 osobowa drużyna zawodników startuje zarówno w dużych, jak i tych małych zawodach. Firma Accenture wspiera również różne projekty biegowe taie jak: Bieg Fabrykanta, GP Łodzi, Półmaraton Szakala, Parkrun czy biegowe wyprawy po światowych maratonach zawodników KS Szakale Bałut. Od tego sezonu w barwach łódzkiego oddziału firmy Accenture biega Monika Kaczmarek, jedna z najlepszych biegaczek na Ziemi Łódzkiej.

B.S. Monika czy na wybór pracodawcy w Twoim przypadku miało wpływ to, że jest to firma, która związana jest z bieganiem?

M.K.  Na pewno był to jeden z kluczowych czynników, który wpłynął na rozpoczęcie mojej współpracy z Accenture Łódź Delivery Center. Cieszę się, że mogę reprezentować Accenture na zawodach i promować firmę również w środowisku biegaczy. W pracy- jednym z moich zadań jest promowanie sportu i zachęcenie do wspólnego trenowania, w tym także do biegania. Nie ukrywam, że jest to sport najbliższy mojemu sercu i bardzo odpowiada mi to, że swoją pasją mogę zarażać  innych, również w pracy. W Accenture jest bardzo wielu miłośników sportu. Istnieje duża grupa pracowników, których zamiłowaniem jest np. gra w squasha. Moi koledzy biorą udział w wielu turniejach lokalnych i ogólnopolskich. Wśród moich współpracowników są również miłośnicy piłki nożnej, siatkówki, wspinaczki,  jazdy na rowerze i na motocyklach tzw. Grupa LDC Riders . Większość spotyka się cyklicznie na treningach, czy też bierze udział w zawodach i turniejach.

B.S. Czy w codziennej pracy wspólne hobby z kolegami z pracy ułatwia Wam kontakty zawodowe ma wpływ  na atmosferę w pracy?  

M.K.  Wspólne spędzanie wolnego czasu z kolegami i koleżankami z pracy ma bardzo pozytywny wpływ na budowanie relacji. Przede wszystkim lepiej się poznajemy, a umiejętność gry zespołowej procentuje zarówno w sporcie jak i w pracy. Dodatkowym atutem sportowych aktywności wspieranych przez firmę są wspólne treningi. W przypadku biegania są one prowadzone przez profesjonalnego trenera- olimpijczyka z Aten i Pekinu- Piotra Kędzi, który doskonale motywuje do biegania oraz zapewnia miło i aktywnie spędzony czas.

Do naszego klubu biegowego Accenture należą biegacze zarówno z Łodzi jak i z Warszawy  oraz Krakowa. Wspólnie przygotowujemy się do startów w różnych zawodach m.in w łódzkim City Trail (Grand Prix) , maratonie DoZ, Orlen Warsaw Marathon i do wielu innych,  które wymieniłeś  na początku rozmowy jako wydarzenia sponsorowane przez Accenture. Chciałabym jeszcze raz wspomnieć,że sportowcy z Accenture to nie tylko biegacze. Ostatnio byłam również na Turnieju Squasha w Fit Fabric- Karakal Open PFS B+, gdzie grali moi koledzy z Accenture i muszę przyznać, że walczyli z dużym zacięciem i zaprezentowali się w świetnej formie.

B.S. W tym sezonie już po raz czwarty wygrałaś GP Łodzi, które od tego roku odbywa się pod nazwą City Trail – co dają Ci starty na 5 km w przygotowaniach do sezonu?

M.K. Przede wszystkim jest to praca nad poprawą prędkości- co przydaję się w startach na 10 i 15 km. Poza tym jest to świetna alternatywa dla sprawdzianu. Krótkodystansowe zawody dają zawsze większą motywację do pokonywania swoich „życiówek”.

B.S. Na wiosnę planujesz start w maratonie, gdzie zamierzasz walczyć o swój nowy rekord życiowy?

M.K. Aktualnie mój rekord życiowy w maratonie to 2:54. Oczywiście w tym roku chciałabym go poprawić . Ciągle nie mogę się zdecydować w której imprezie pobiec. Rozważam start w DoZ maraton- ze względu na  odbywające się MP albo Cracovia maraton- ponieważ kusi mnie aby pobiec nową trasą.

B.S. Po maratonie masz już plany startowe na krótszych dystansach?

M.K. Oczywiście mam :). Na pewno wystartuję w  biegach:  dycha Justynów-Janówka, finał  City Trail (Grand Prix) Łodzi w Wiączyniu Dolnym, biegu Ulicą Piotrkowską. 

B.S. Wróćmy jeszcze do Accenture, w najbliższą niedzielę odbędą się ostatnie zawody z cyklu GP Łodzi, które wspieracie od kilku lat, w tym roku odbyła się klasyfikacja drużynowa w której Wasza najlepsza drużyna zajmuje 10 miejsce, czy wpływa to mobilizująca na Wasz zespół?

M.K. Zdecydowanie tak. Na pewno będziemy walczyć wspólnymi siłami o jeszcze wyższe miejsce, a jeśli w tym roku się nie uda , to w kolejnym  cyklu City Trail (Grand Prix) pokażemy na co nas stać ! 🙂

B.S. Finał GP Łódź City Trail odbędzie się 3 maja podczas V Majowego Pikniku Sportowego. Zobaczymy Cię na starcie? 

M.K. Jeśli nie wyklarują mi się żadne kuszące plany wyjazdowe na „majówkę”, to z pewnością nie przegapię finałowego biegu w Wiączyniu Dolnym- gdzie co roku można sprawdzić się  w urozmaiconych- bardziej lub mniej sprzyjających leśnych warunkach. Będę również chciała uczestniczyć w podsumowaniu całego cyklu, i razem z kolegami z pracy cieszyć się wywalczonym- wspólnymi siłami-  miejscem w klasyfikacji drużynowej!.

B.S. Dzięuję za rozmowę 🙂

M.K. Dziękuję i do zobaczenia w niedzielę na starcie City Trail.

Powiązane Posty