Wielkimi krokami zbliża się V edycja „Biegu Fabrykanta”, połączonego w tym roku z MP Kobiet na dystansie 10 km. Jak przygotowujesz się do tej imprezy?
Bieg Fabrykanta to pierwsze zawody, w których wystartuję w tym sezonie, dlatego moja dyspozycja pozostaje dużą niewiadomą. Jedno jest pewne – poziom będzie bardzo wysoki. Bieg ma rangę Mistrzostw Polski, więc wiele zawodniczek szykowało formę specjalnie na tę okazję. Moje ostatnie przygotowania również były podporządkowane tej imprezie, dlatego jestem dobrej myśli. Mój cel to, przede wszystkim, uzyskanie dobrego czasu.
Oprócz pasji, jaką jest bieganie, realizujesz się również zawodowo. Jak udaje Ci się pogodzić te dwa światy?
Gdy rok temu poszukiwałam nowych możliwości rozwoju kariery bardzo ważne było dla mnie, żeby pracodawca akceptował moją pasję. Szybko jednak okazało się, że z biegania mogę uczynić atut, który pozwoli mi wyróżnić się w firmie. Obecnie w Accenture Łódź Delivery Center pracuję w dziale sourcingu, a ponadto odpowiadam m.in. za promocję imprez biegowych wśród pracowników oraz wspieram ich organizację. Mogę powiedzieć, że na nowo zdefiniowałam pojęcie pracy w biegu. I przy okazji staram się zarazić moim entuzjazmem innych. Praca moich kolegów – programistów wykonywana jest w pozycji siedzącej i właśnie dlatego wiele osób powinno zadbać o zdrowy tryb życia. Ważne jest to, że firma oferuje wiele możliwość rozwoju nie tylko zawodowego, ale również poprzez sport.
Obecnie obserwujemy wzrost zainteresowania zdrowym trybem życia, a bieganie zyskuje coraz więcej entuzjastów. Jak ty, jako sportowiec, odbierasz tę zmianę?
To prawda, w ostatnich latach bieganie stało się modne. Oczywiście jest to pozytywne zjawisko, szczególnie, gdy można swoją pasją cieszyć się z innymi osobami. Bieganie daje nam okazję, by poznać się bliżej i zbudować nowe relacje. Tym bardziej cieszy, że coraz więcej firm decyduje się zaangażować w sport. Accenture organizuje dla swoich pracowników m.in. treningi biegania, wspinaczki, squasha, piłki nożnej czy siatkówki. Ważne jest jednak to, żeby każda aktywność fizyczna była przemyślana. W początkowym etapie treningu ryzyko nabycia kontuzji lub zbytniego przeciążenia organizmu jest duże.
Z czego to wynika?
Ludzie szybko podnoszą sobie poprzeczkę, co może być ryzykowne dla zdrowia. Świadomość oraz odpowiedzialność jest tutaj kluczowa. W Accenture mamy możliwość trenowania z Piotrem Kędzią, byłym reprezentantem Polski w biegach, olimpijczykiem z Aten i Pekinu. Dzięki temu wiemy, jak trenować bezpiecznie i efektywnie. Poza tym miło jest mieć świadomość, że firma aktywnie wspiera pasje swoich pracowników. Nawet, jeśli czasem po treningu trudno nam dotrzymać tempa.
