Poza maratonem jutro odbędzie się finał na 10 000 metrów. I jeśli chodzi o ten dystans, które osobiście do biegania na zawodach jest moim ulubionym to faworyt jest jeden ! Mo Farah, mistrz Europy, świata i olimpijski. Jest w stu procentach przekonany, że obroni tytuł z Moskwy.
Powiązane Posty
Trenażer moda czy alternatywa na zimowy trening ?
Kupić nie kupić? Będę jeździł, czy może po kilku...Bieganie po zmroku
W okresie jesienno – zimowo – wiosennym często zdarza...„Najlepszy moment” na kontuzję
Dzieje się ostatnio wiele. Ze względu na epidemię (już...