Dwa tygodnie temu w I edycji tegorocznego GP Łodzi w Parku 3 Maja w końcu się sprawdziłem na potwierdzonej trasie 5 km, a nie 5.1 czy 5.13 jak przy wcześniejszych okazjach 🙂 No i zrobiłem potwierdzoną życiówkę 22:32 netto. Dobrze że zdążyłem przed zimą, bo teraz już by było trudniej…
Dziś jako jeden z nielicznych przedstawicieli drużyny Biegam Po Lodzie(*) stawiłem się na Biegu Mikołajkowym, jednak sporo znajomych ludków udało się spotkać, w tym ekipę z Bełchatowa – serdecznie pozdrawiam! Start przy łagiewnickiej leśniczówce, więc zjawiłem się z ciekawości, żeby pobiegać po tej części Łagiewnik którą mam mniej oblataną czy też objeżdżoną. Po swoich międzyczasach widzę że chyba było bliżej do pełnej piątki niż do zapowiadanych przez Organizatorów 4.9 km. Trasa oczywiście zaśnieżona, jakieś -10 stopni, całkiem spore pagóry, więc było dosyć trudno, tak że z wyniku 23:03 jestem zadowolony. Na drugim kółku już tylko wyprzedzałem i zrobiłem je prawie minutę szybciej od pierwszego, a na mecie po finiszu w trupa pod górkę padłem w śnieg. „Nie wstanę, tak będę leżał!” – miałem ochotę krzyknąć, kiedy jakaś życzliwa dusza podała mi rękę, ale ją uchwyciłem i podniosłem się do pionu 🙂 Aprowizacja tym razem na medal – grochówka i kiełbaski z rusztu były pyszne.
Swoją ścieżką, ciekawe czy znaleźli się jacyś twardziele co zaliczyli wszystkie 3 weekendowe zawody – Parkrun, Puchar Maratonu i Bieg Mikołajkowy???
Pozdro,
Kamil
(*) Przemek Stupnowicz dziś wystartował jako Chodzę Po Lodzie i w pięknym stylu wygrał w Nordic Walking. Prawdopodobnie zwyciężył też w ogólnej klasyfikacji NW w cyklu Biegam Pomagam, wyniki będą znane wkrótce. Wielkie gratulacje! W biegu z naszych wystartowali jeszcze Dorota oraz Joasia, mama Przemka.
Pełne wyniki:
http://babelsport.pl/images/stories/dokumenty/i_bieg_mikoajkowy_wyniki.pdf
Strona Organizatorów z linkami do zdjęć i filmu z biegu:
http://babelsport.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=161&Itemid=113