Dla Kasi pod Gwiazdami

IV Noworoczny biegł pod Gwiazdami pobiegł się. Przez Gwiazdę przebiegła rekordowa ilość uczestników – 214 osoby – dzieci, młodzież, dorośli i seniority. Pobieglismy radośnie przywitać Nowy Rok z życzeniami na piersi powrotu do zdrowia Kasi – chorej na białaczkę córeczki naszych przyjaciół Magdy i Tomka

Nasze magiczne numerki

Cytatów kilka:

– Pracownia JUPIENTER dorzuca się z dużym jednorożcem zielonym (optymistycznym) dla dzielnej dziewczynki. Można go zobaczyć na str.fb jupienter . Jak go dostarczyć i kiedy ?

– Jednorożec zrobił ogromne wrażenie – nie na Kasi ( bo leży teraz w izolatce i śpi cały czas po przeszczepie) ale na jej siostrzyczce bliźniaczce, która trasę biegu przejechała z nami na rolkach. Dziewczynka miała ogromne okrągłe oczy z zachwytu i ten uśmiech na twarzy. Jeszcze raz dziękujemy.

– Tak sobie siedzę i myślę…czy macie kontakt z tymi dziewczynkami ?
Ja wiem że Kasia jest bardzo chora, ale jej siostra z tego co wiem zrobiła tak wiele dla niej…że chyba też powinna dostać takiego jednorożca…czy można jakoś go dostarczyć siostrze Kasi ? Byłby fioletowy…przekorny :). Taki sam, a jednak inny. Jak bliźniaczki 🙂
Pozdrawiam Julita Pierzchała z pracowni Jupienter
….

 – 8.12.2017 13:10    Witam mam pytanko, gdyż przeczytałem o „Bazie biegu” czyli brakującym jak się domyślam jakimś większym aucie, żeby rzeczy zostawić itd. Pytanie czy nadal go brakuje i czy mógłby być to po prostu zwykły bus dostawczy, bo jeśli tak to możliwe, że mógłbym pomóc ?
( Damian Wiaderny )
….

– Tomek (Tomasz Bedyk) proszę o prognozę na Bieg pod Gwiazdami 01-01-2018 17.00-19.00. Twoje prognozy są boskie, działają jak relanium (chyba nie pomyliłam z laxigenem).

– Hej_Pogoda będzie w trakcie zmiany, więc ewentualne przesunięcie czasowe może spowodować, że pogoda będzie kompletnie inna od obecnie prognozowanej…
Wygląda to tak, że w ciągu dnia przewaga chmur, możliwy też niewielki deszcz, ciepło (7C) i dość wietrznie. Natomiast wieczorem (właśnie tak koło 17) ma się zacząć przejaśniać, robić chłodniej (ok. 2C), za to wiatr ucichnie.
Zobaczę jeszcze wieczorem czy coś się nie pozmieniało.
niedz. 13:32 -Prognozy utrzymane, z tym, że w ciągu dnia padać nie będzie. Więc generalnie pogoda sprzyjająca
Temperatura na lekkim plusie, przejaśnienia, wiatr słaby.

( warto polubić stronkę:  https://www.facebook.com/TBedyk/?hc_ref=ARQ7MKlyQh4UNvyTxxq6HgtZPsEYAopjmgd0IvrCCKsBlChF_rrsFLp6TNCmj0nY94E bo tam prognozy są dobre)

To są cytaty zdarzeń, które na stronie biegu: https://www.facebook.com/Bieg-pod-Gwiazdami-300192347004838/
nie zdążyły zostać opisane. Super, że tyle osób dołączyło do pomocy w organizacji biegu.

Jasne jak gwiazdy na niebie, że dziękujemy wszystkim za wsparcie, za fanty w losowaniu i uśmiech na twarzy.

W szczególności : Wszystkim orgom za pakiety (21 sztuk) , parkrunowi za sprzęt, Truchtowi za bazę, biegampolodzi.pl za szeroko pojęty patronat, ekipie inessport za obecność w razie w tak zwanego „w razie czego”, Maćkowi Traczowi – jak zwykle za wszystko, chłopakom z RYSIOTEAMU za tempo biegu, Epoce Nordica za sprawne „zamiatanie ogonów”, światłom na Piotrkowskiej za to, że migały na żółto, policji, i tak dalej i dalej… Jance, Lidce, Dorocie i co tam, sobie też podziękuję za wzorowe zachowanie i obywatelską postawę.

Wszystkim wam, którym chciało się przybiec, pokolorować trudny numer, radośnie przebrać za jednorożca – dziękujemy.

Rodzina jednorożców na swoim miejscu tzn. w miejscu wygranego BO.
Druga rodzina jednorożców z dziedzicem – rumakiem.

Ślicznotki

Traczowe seniority pod Gwiazdą – dziękujemy dziewczyny za przybycie

No to biegniemy

Pod choinką. Gromko: 3 x KASIA DASZ RADĘ

Piotrek i Pszczoła są z nami od pierwszej edycji.

Rodzina Kasi na biegu: Małgosia, siostra Mamy i bracia cioteczni


02.01.2018


Rozmawiam przez telefon z Tomkiem – tatą Kasi. Kasia miała przeszczep szpiku przed świętami i teraz leży w szpitalu we Wrocławiu w jakieś kosmicznej izolatce.
Akcja:
Dzwoni telefon
Po drugiej stronie ktoś sapie niemożliwie
– To ja Tomek, nie przejmuj się moim sapaniem, nie robię nic brzydkiego, tylko trening na szpitalnych schodach.
(przytkało mnie)
Dziękujemy Wam za wszystko
– Tomek wiesz, że bieg wystartowała Małgosia (bliźniaczka Kasi), jaka ona jest już dorosła.
– Wszystkie moje dziewczyny są fajne i dzielne – odpowiada Tomek
– A co u Was we Wrocku? – pytam się ja
– W dniu, w którym biegliście, Kasi zaczął pracować nowy szpik (to bardzo dobra wiadomość). Jest nadzieja, że w przeciągu tygodnia będziemy mogli do niej wejść w mniej kosmicznych strojach.

W tym momencie myślę sobie, że pewnie szpik zadziałał na nasz potrójny rozkaz – KASIA DASZ RADĘ. W rzeczywistości zadziałał wcześniej, gdy kolorowaliście swoje numerki, wpisywaliście magiczne życzenia a może stroiliście się na jednorożce.

– To super. Tomek mam prawie 250 numerków z życzeniami zdrówka jak je oprawić.

– Nic nie róbcie, jak już wrócimy z Wrocławia dziewczyny same posegregują je w segregatorze. Już mamy kupiony – taki z jednorożcem.
– Czy mam dalej prosić o krew?
– Dzięki wam krwi jest na razie z małą górką nawet, ale wiadomo
– Dobra nie zapeszajmy – ale ponowię apel w razie czego.

Ponawiam – krew oddajemy ze wskazaniem Kasia Gula – Przylądek Nadziei Wrocław


– Gadu,gadu
– Gadu,gadu
– Do zobaczenia za rok. Pobiegniemy już wszyscy razem. To będzie piąta edycja biegu. Niestety znów na sylwestrowym kacu – 01.01.2019. Będą tradycyjnie kolorowane numerki – łatwiejsze niż w tym roku. Do pokolorowania tylko numer i pięć malutkich gwiazdek.
Śmiech
– dozo
– dozo
 

W akcjach charytatywnych nie chodzi o licytację, która była bardziej pomysłowa czy oryginalna, nawet nie chodzi o skuteczność, bo w niektórych akcjach koszty są większe niż to, co akcją da się osiągnąć …
Boże, nie umiem pisać takich górnolotnych dyrdymałów.

My biegacze mamy ogromną fantazję, bo czy czterdziestoparoletni facio biegający w krótkich gaciach po mieście nie ma fantazji ? Umiemy się bawić, umiemy ściuchrać się przysłowiowego trupa i umiemy pomagać. Może nie jesteśmy zbyt inteligentni (teoria, że biegacze, to ludzie mało inteligentni – jest moją osobistą teorią wynikającą z bezpośrednich obserwacji, której w grupie zainteresowanych osób udowadniać nie będę, bo byłoby to pisaniem do przysłowiowej ściany) ale wszyscy razem, zebrani do kupy, to jesteśmy DEBEŚCIAKI NA MAXA.

I tego się trzymajmy w 2018 roku.

Powiązane Posty