Czas wziąć się za bieganie. Miniony tydzień jeśli chodzi o przebiegnięte kilometry szału nie robi, ale teraz każdy następny będzie lepszy. Najważniejsze, że jest cel oraz pomysł na jego realizację. Cieszy start w Maratonie Szakala, oprócz świetnej atmosfery było też szybkie bieganie i 5 miejsce sztafety w której biegałem do tego nowa „życiówka”w maratonie 2:32:13 :). Relacja z Sztafetowego Maratonu Szakala w TVP3 Łódź
W najbliższym czasie planuje startować raz w tygodniu w zawodach, ma to być urozmaicenie treningu w postaci mocnego przewentylowania płuc.
Poniżej krótkie zestawienie treningu z zeszłego tygodnia:
Tydzień 7 lipca – 13 lipca
Poniedziałek
wb1 z podbiegami 12,5 km tempo 5:08
Środa
wb1 12 km tempo 5:08
Czwartek
wb1 20 km tempo 5:01
Sobota
wb1 ~7 km tempo 5:29 w tym 5 rytmów
Niedziela
2 km rozgrzewki, 6 x 1 km (Maraton Szakala), 1 km rozbiegania
Tempo poszczególnych odcinków podczas Maratonu Szakala: 3:21, 3:21, 3:23, 3:29, 3:33, 3:30
Tydzień: 5 treningów + start = 60 km