Od pierwszego startu w GP Łódź City Trail założyłem sobie, że będę biegał regularnie 5-6 razy w tygodniu, założenia złożeniami, a rzeczywistość jest zupełnie inna. W pierwszym tygodniu grudnia wyszedłem pobiegać tylko 3 razy, w kolejnym tygodniu po mocniejszym treningu przeziębiłem się i wypadły mi kolejne dni biegowe. W sumie na 14 dni zrobiłem 5 treningów. Pomimo, nie wykonania założonego planu postanowiłem zrealizować cel na zawodach i pobiec szybciej niż w pierwszej odsłonie GP Łódź City Trail. Czas poprawiłem o 20 sekund, choć znowu zacząłem za szybko, widać również że górka (4 km) mnie sponiewierała i był to najwolniejszy km (trzeba popracować nad siłą biegową). Plusem jest to, że tym razem udało się wszystko tak poukładać i znalazł się czas na rozgrzewkę. Kolejny start już na Biegu Sylwestrowym i mam zamiar po kilku latach truchtania w różnego rodzaju przebraniach sprawdzić się na dystansie blisko dwukrotnie dłuższym, zobaczymy na co mnie stać 😛
14.12.2014 – 5 km 20:21
1 km 3:41
2 km 3:59
3 km 4:07
4 km 4:24
5 km 4:10
Relacja z niedzielnych zawodów w TVP 3 Łódź
Foto: INES, Doktorek i Sebastian Nowakowski