Ostatnim w kalendarzu z wielkich polskich maratonów jak co roku jest Poznań Maraton. Przez ostatnie lata był on rekordzistą pod względem frekwencji. Dwa tygodnie temu Warszawa, dzięki usytuowaniu mety na Stadionie Narodowym, postawiła jednak poprzeczkę bardzo wysoko i wynik blisko 6800 biegaczy na mecie na wszystkich w kraju zrobił olbrzymie wrażenie. Poznań rekordu nie pobił, a dystans maratoński ukończyło 5420 osób. Organizatorzy w Poznaniu wytyczyli w tym roku nową jednopętlową trasę. Maraton „uciekł” z Malty, a start i metę zlokalizowano na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Decyzja okazała się bardzo trafiona, gdyż zaplecze nowego miejsca daje dużo większe możliwości organizacyjne. Dla wielu zawodników morderczy okazał się wymagający kilometrowy podbieg na 34. km trasie. Może
w przyszłym roku warto by odwrócić kierunek biegu?
Pogoda była łaskawa dla biegaczy; nie grzało, nie ziębiło, huraganu też nie odnotowano. Zawody z dość przeciętnym czasem 2:16:16 wygrał Kenijczyk Edwin Yator. Najszybszym Polakiem okazał się Adam Draczyński (2:18:30), który zajął trzecie miejsce. Wśród kobiet bezkonkurencyjna okazała się Białorusinka Sviatlana Kouhan, która wynikiem 2:35:08 ustanowiła rekord poznańskich maratonów (o rekordzie trasy ciężko mówić, gdyż była ona nowa, nie mniej jednak Organizatorzy przewidzieli za ten wyczyn dodatkową nagrodę finansową. Najlepszą Polką została zwyciężczyni sprzed roku Arleta Meloch (2:41:12). Może niepotrzebnie szuka ona swojej niszy na startach w Igrzyskach Paraolimpijskich…
Na tak wielkiej Imprezie nie mogło zabraknąć licznej grupy biegaczy z Ziemi Łódzkiej. Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Leszek Marcinkiewicz, który dobiegł do mety na 24. miejscu w czasie 2:40:35. Najlepszą kobietą została Kasia Oleś (12. miejsce – 3:09:37). Wyniki te są nowymi rekordami życiowymi i pozostaje nam wierzyć że oboje spróbują je poprawić już w kwietniu w Łodzi.
Sprawdź jak pobiegli inni reprezentanci Ziemi Łódzkiej – wyniki.
Pozdrawiam,
Maurycy Oleksiewicz (Szakale Bałut Łódź)
Serwis Biegowy Ziemi Łódzkiej składa wszystkim czytelnikom startującym w Maratonie Poznańskim gratulacje za uzyskane rezultaty. Autor powyższego materiału w Poznaniu podczas drugiego swojego startu w maratonie uzyskał czas 2:41:36 co jest jego nowy rekordem życiowym!
